Moja fascynacja akwarystyką zaczęła się jeszcze we wczesnym dzieciństwie, kiedy to znosiłem do domu z pobliskich rowów i bajorek ślimaki, ryby, rośliny oraz różne inne wodne stworzenia. Umieszczałem je, mimo protestów ze strony rodziny, w słoikach o pojemności ok. 1 litra (barbarzyństwo). Było to wiele, wiele lat temu.
W jednym z akwariów 100 l robię właśnie akwarium biotopowe z rybkami i roślinami z Borneo i Sumatry. Dobierając rośliny staram się zachować czystość biotopu używając tabelki z informacjami o wymaganiach i występowaniu roślin. Już obsadziłem to akwarium: nurzańcami, higrophilią, rogatkiem, microzorium, paprotnicą rutewkową, kilkoma gatunkami kryptokoryn, jezierzą i limnophilią. Wpuściłem tam: sześć sumików szklistych, sześć Botia striata, a dodatkowo chcę wpuścić na dno z 10 piskorków, w toń jakiegoś małego przedstawiciela ryb labiryntowych Dobór obsady rybek wykonałem również na podstawie tabel z informacjami o wymaganiach i występowaniu rybek, które również są częścią niniejszego opracowania.
Wystrój uzupełnię kilkoma korzeniami obrośniętymi mchem jawajskim i kawałkami bambusa. Filtrację zapewniał Fluwal 104 z wkładem z gąbki, biogranulek i keramzytu. Filtr pochodzi z internetowego sklepu Roberta Pachela.
W drugiej setce obecnie mam obsadę rybek pochodzącą z wód Ameryki Południowej. Pływają w nim: neonki, H. bentosi bentosi, kiryski spiżowe, a niedługo dołączą do nich zwinniki jarzeńce, które obecnie pływają jeszcze w kwarantannie. Rosną sobie tam anubiasy, microzorium a na powierzchni pływa wgłębka z paprotnicą rutewkową. Korzeń i kilka kokosów uzupełnia wystrój akwarium Karmię towarzystwo pokarmami firmy Sera i Tetra. Wodę filtruje AquaSzut Turbo 8W z gąbką zamiast oryginalnego wkładu filtrującego. Nie będę w tym zbiorniku zbytnio dbał o czystość biotopu roślinnego, bo lubię moje anubiasy, a one tu by zupełnie nie pasowały, jeśliby przyąć jako podstawowe kryterium doboru miejsce występowania.
W 40l zbiorniku jest kwarantanna i jednocześnie zbiornik tarliskowy gdy nic nowego akurat nie kupuję. Akwarium porośnięte jest anubiasami niskimi i rośnie w nim jeden Anubias congensis, po powierzchni pływa wgłębka wodna i rzęsa, której usiłuję się bezskutecznie pozbyć. Wystrój akwarium jest uzupełniony przez 2 połówki kokosa, w których chętnie ukrywają się mieszkańcy tego akwarium. Wodę filtruje 3W Aquaszut Turbo, w którym zamiast oryginalnego wkładu zastosowałem gąbkę, podobną do tych stosowanych w filtrach typu Delfin.
W październiku 2003 jeden ze 100 litrowych zbiorników został stopniowo przekształcony w zbiornik morski.
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() ![]() |
Zbiornik 450 l działający już drugi rok filtrowany za pomocą sprzętów firmy Aquael: turbo 1500 z gąbką, ultra 1200 wypchany ceramiką i ultramax 2000 również pełen różnych ceramik. Oświetlam go dwiema lampami Chihiros wrgb 120 slim, podwieszonymi na suficie, zbiornik przykryłem dodatkowo płytami z 2 mm plexi. Jako podłoże zastosowałem patrząc od spodu cienką warstwę gliny warstwę piasku do piaskownic z atestem, miejscami kilka wiaderek lawy firmy AquaForest. Z lawą to był drobny błąd, trzeba było ja dać pod piasek z dwóch powodów: wszystkie resztki i nieczystości wpadają między jej ziarna i nie dają się odmulić, trudno się w niej sadzi rośliny. W planach jest odciągnięcie części lawy, wyczyszczenie tego fragmentu dna i odtworzenie szaty roślinnej na podłożu piaszczystym tym razem z podsypką z lawy.
Rośliny to głównie Limnophilia sessifolia, Ludwigia repens, Myrophyllium Mato Grosso, różne gatunki kryptokoryn i żabienic, Hirophilia hinduska, lotos i krynia rzemiennolistna. Ryby to stada neonów czerwonych, drobnoustków Beckforta, sumików szklistych, bystrzyków Pereza i skalarów Rio Nanay. Na dnie grasują Brochis spendens, Farlovelle, L134 i L204. Jako prześladowana mniejszość biegają krewetki Red cherry i krewetki gabońskie, ale były ostatnio widziane jak je wpuszczałem.
Dzięki filtrowi RO i mineralizatowowi firmy WiMi (czasami AquaForest) i nawozom AquaForestu.