Łaź­co­wa­te (Ana­ban­ti­dae)

Views: 1118

Wystę­po­wa­nie: Wody słod­kie Afry­ki i Azji, pół­noc­na gra­ni­ca wystę­po­wa­nia nie­któ­rych gatun­ków się­ga, aż do gra­ni­cy gdzie zimą zama­rza woda. Łaź­co­wa­te jed­nak gene­ral­nie są ryba­mi ciepłolubnymi.

Wiel­kość: Max. 60–70 cm, zwy­kle jed­nak kil­ka do kil­ku­na­stu cm.

Cechy cha­rak­te­ry­stycz­ne: Ryby z tej rodzi­ny mają spe­cjal­ny narząd nad skrze­la­mi zwa­ny labi­ryn­tem, któ­ry umoż­li­wia im oddy­cha­nie powie­trzem atmos­fe­rycz­nym pobie­ra­nym znad wody, gdy nie ma w niej dosyć tle­nu. U wie­lu gatun­ków płe­twy brzusz­ne prze­kształ­ci­ły się w dłu­gie prę­ci­ki, któ­re uła­twia­ją orien­ta­cję w męt­nej wodzie.

Zacho­wa­nie: Gene­ral­nie są to ryby spo­koj­ne, jed­nak więk­szość robi się agre­syw­na w okre­sie tar­ła. Zwy­kle bytu­ją para­mi zaj­mu­jąc tery­to­rium na któ­rym zwy­kle docho­dzi do tar­ła i gdzie zdo­by­wa­ją poży­wie­nie. Ze zna­nych mi gatun­ków tyl­ko bojow­ni­ki wspa­nia­łe (Bet­ta splen­dens) wyma­ga­ją by w akwa­rium nie było wię­cej niż 1 sam­ca, gdyż mogą się poza­bi­jać wza­jem­nie. Zale­ca się wręcz trzy­ma­nie kil­ku sam­ców przy hodow­li prętników.

Wychów mło­dych: Wśród łaź­co­wa­tych są gatun­ki, któ­re po zło­że­niu ikry pozo­sta­wia­ją ją swe­mu loso­wi, są wśród nich rów­nież gęba­cze, ale naj­czę­ściej samiec budu­je pie­ni­ste gniaz­do, w któ­rym skła­da­na jest ikra, samiec póź­niej opie­ku­je się ikrą i świe­żo wylę­gły­mi lar­wa­mi, sami­cę nale­ży po tar­le odłowić.

Mło­dym jako pierw­szy pokarm poda­je­my pier­wot­nia­ki i wrot­ki. Nary­bek jest zazwy­czaj bar­dzo drob­ny i wyma­ga nie­zwy­kle drob­ne­go pokar­mu. Rosną nie­rów­no i wyma­ga­ją selekcji.

Woda: Zwy­kle nie mają spe­cjal­nych wyma­gań co do skła­du wody, pre­fe­ru­ją zazwy­czaj jed­nak mięk­ką lek­ko kwa­śną wodę.

Akwa­rium: Lite­ra­tu­ra poda­je, że małe gatun­ki moż­na trzy­mać w nie­wiel­kich zbior­ni­kach, ale praw­dzi­wą uro­dę tych rybek moż­na podzi­wiać dopie­ro w zbior­ni­kach powy­żej 50 litrów dla pręt­ni­ków, a powy­żej 100 litrów dla gura­mi. Odpo­wied­niej wiel­ko­ści zbior­nik jest rów­nież waż­ny ze wzglę­du na tem­pe­ra­ment rybek nale­żą­cych do tej gru­py. W małych zbior­nicz­kach ryby słab­sze nie mają się gdzie scho­wać przed agre­sją sil­niej­szych osobników.

Woda powin­na mieć tem­pe­ra­tu­rę nie niż­szą niż 20oC a osią­gać może 30oC, rybom to nie szko­dzi a wręcz prze­ciw­nie dosko­na­le słu­ży ich zdro­wiu i samo­po­czu­ciu. Nale­ży jed­nak pamię­tać, by powie­trze nad wodą nie było zim­niej­sze niż woda, gdyż ryby pobie­ra­jąc zim­ne powie­trze znad powierzch­ni łatwo prze­zię­bia­ją sobie błęd­nik (trud­no się leczy, nie­któ­rzy twier­dzą, że się nie leczy wca­le i ryba ginie). Twar­dość wody w więk­szo­ści przy­pad­ków nie odgry­wa żad­nej roli. Akwa­rium powin­no, więc być przykryte.

Ryby nale­żą­ce do tej gru­py dosko­na­le czu­ją się w zbior­ni­kach z boga­tą sza­tą roślin­ną z kry­jów­ka­mi mię­dzy korze­nia­mi i na powierzch­ni wody, np. mię­dzy duży­mi rośli­na­mi pływającymi.

Pokarm: Ryby przyj­mu­ją każ­dy rodzaj pokar­mu, ale nale­ży pamię­tać, że wspo­mnia­ne ryby zazwy­czaj mają rela­tyw­nie małe otwo­ry gębo­we w sto­sun­ku do wiel­ko­ści całe­go ciała.

Opi­sy przed­sta­wi­cie­li tej gru­py ryb na tej stronie: